Jacek Czech i woda, która zmieniła jego życie
Po wypadku był całkowicie sparaliżowany i mógł jedynie patrzyć w sufit. Tak rozpoczęła się jego heroiczna walka o sprawność – rehabilitował się nawet po osiem godzin dziennie, żeby tylko wrócić do samodzielności. Po tragicznym w skutkach wypadku odkrył sportową pasję, która przyniosła mu ogromne sukcesy.