Kamil Kosela: „Aby wygrać wyścig, trzeba wystartować”
Po wypadku, który przykuł go do wózka, wrócił jak Feniks z popiołów na tor wyścigowy i z ogromnymi sukcesami ściga się ze sprawnymi kierowcami.
Po wypadku, który przykuł go do wózka, wrócił jak Feniks z popiołów na tor wyścigowy i z ogromnymi sukcesami ściga się ze sprawnymi kierowcami.