Brian McKeever: sportowy tytan z 20 medalami olimpijskimi

Brian McKeever ma 42 lata, niedowidzi, a jego dorobek olimpijski wynosi 16 złotych krążków. Kanadyjczyk zdobywa je od igrzysk w Salt Lake City w 2002 roku. Ostatnie przywiózł właśnie z Pekinu. Przed Wami najlepszy biegacz paranarciarski w historii.

Na zdjęciu znajduje się dwóch uśmiechniętych mężczyzn w strojach sportowych.

10% wzroku

Urodzony w Calgary McKeever na nartach biega od dziecka, odkąd zaczął chodzić. Profesjonalne starty rozpoczął już w wieku 12 lat. Po 7 latach realizowania swojej sportowej pasji, w wieku 19 lat zdiagnozowano u niego nieuleczalną genetyczną chorobę Stargardta. W jej wyniku utracił bardzo poważnie wzrok, co było dla niego druzgocące i przerażające. Obecnie zostało mu jego 10 %. Brian McKeever widzi tylko zamazany obraz. Co ciekawe, na tę samą dolegliwość cierpiał jego ojciec.

Braterska miłość

W dalszym uprawianiu sportu pomógł mu starszy o 6 lat brat. Robin McKeever startował w biegach narciarskich już na igrzyskach olimpijskich w Nagano w 1998. Wspólne starty rozpoczęli 4 lata później, od igrzysk paraolimpijskich w Salt Lake City, gdzie zdobyli dwa pierwsze złote medale. Wspólnie pracowali do igrzysk w ojczystym Vancouver w 2010 roku. Ich braterski dorobek to 10 medali paraolimpijskich w tym 7 złotych.

Na zdjęciu znajdują się dwaj uśmechnięci mężczyźni w strojach narciarskich. Każdy z nich trzyma w ręku parę nart, obejmują się.

W pogoni za marzeniami

Brian uwielbia codzienny trening, na których regularnie rywalizuje ze swoim obecnym przewodnikiem, Russellem. To jeden z najlepszych narciarzy na świecie. Jeśli uda mu się zdobyć jeszcze dwa złote medale, to wyrówna rekord najbardziej utytułowanego zimowego paraolimpijczyka w historii, niemieckiego alpejczyka, Gerda Schoenfeldera.

6 igrzyska legendy

Czy zatem zobaczymy EXTRAsprawnego Briana McKeevera również za cztery lata w Cortinie d’Ampezzo na jego 7 igrzyskach? Tego jeszcze nie potwierdził, bo zdaje sobie sprawę ze swojego wieku i coraz większych ograniczeń ciała. Czuje z roku na rok coraz większy ból, który sprawia, że nie regeneruje się tak szybko, jak młodsi zawodnicy. Dla świata jednak już teraz jest legendą paraolimpizmu, udowadniającym, że Prawdziwy sport jest jeden.

Na zdjęciu znajdują się narciarze w trakcie wyścigu.

 

Zdjęcia: Bartłomiej Zborowski

Autorka: Marta Grzegorczyk